W ostatnim czasie dostałem parę pytań o to jaka jest najlepsza gra dla dziewczynek. I pomimo, że ograliśmy w domu dużo tytułów na PS4, to odpowiedzi na to pytanie nie miałem. Serio, znaleźć grę dla dzieciaków jest trudno. Jeśli mamy zawęzić to do „dziewczynek” to zaczyna się lipa. Oczywiście, że we wszelkie gry typu serie LEGO z Superbohaterami, Ninjago czy Harry Potter, spokojnie może grać będąc dzieckiem, dorosłym, a nawet posłem. Każdy da radę.
Fartem wczoraj wpadł do nas kurier z grą Just Dance 2018. Oczywiście nie odpakowałem, bo bałem się, że będę musiał w to grać – tj. tańczyć. Udało mi się uciekać od tego obowiązku do niedzieli. Dzisiaj Ola zarządziła granie z Lilą. No i mamy. Po jednej przetańczonej piosence, po dziesięciu obejrzanych stwierdzam, że oto jest tytuł „dla dziewczynek”.
Odpalacie grę na PS4, na telefon pobieracie aplikację mobilną. PS4 łączy się z aplikacją bezprzewodowo. Mamy w rękach kontroler w postaci smartfona. To co robisz na ekranie, dzieje się na telewizorze. Niesamowicie ułatwiające rozwiązanie.
A później jest granie. To znaczy tańczenie. Tytułów jest mnóstwo. Obsługa jest prosta.
Ja mam dosyć tańczenia, Lilka daje radę cały czas. Była Vaiana, Mam tę moc, Footloose. Boję się co usłyszę jeszcze 🙂
Mamy coś podobnego na xbox ale jak na razie to dzieciaki bardziej drą się na siebie o kawałek podłogi przed tv niż tańczą 🙂