Niech Ci się wiedzie

Niech Ci się wiedzie

Tym razem nie zbudowałem sobie w głowie nadmiernych oczekiwań wobec nadchodzącego roku. Obudziliśmy się dzisiaj rano bez planu. Dzieci szybko znalazły swoje zajęcia. Ola wzięła do rąk swoją książkę, ja swoją. Już po dwudziestu stronach znalazłem komentarz i ilustrację do tego co siedzi mi dzisiaj w głowie. Tak jak w życiu, najlepsze rzeczy przychodzą jeśli się wie czego się szuka.

W 2018 roku nie życzę sobie i Wam niczego szczególnego. Wystarczy mi to, że wszyscy będziemy trzymać się obranego wcześniej planu. Życzę sobie konsekwencji i wytrwałości w tym co już zaczęliśmy. I nie mówię tutaj tylko o sobie. Mówię o kolegach, przyjaciołach, współpracownikach, klientach i wszystkich z którymi dzielimy swoją codzienność. Mam na myśli właśnie Was.

Chciałbym tylko nadal spotykać życzliwych i dobrych ludzi. Jesteśmy tymi samymi ludźmi, którymi byliśmy wczoraj. Każdy tutaj niesie swoją historię, która nie resetuje pierwszego dnia nowego roku kalendarzowego. Ja mam w tym roku prosty plan.

Nie słuchaj sceptyków i krytykantów.
Pracuj najciężej, jak tylko się da.
Dziel się z innymi.

To jest mój plan i życzenia na ten rok.