Dlaczego ktoś miałby nie móc się bać?

Dlaczego ktoś miałby nie móc się bać?

Z rok nie mówiłem o temacie o którym się nie powinno mówić, ale wariactwo niestety postępuje. Dlatego właśnie komentarz też się przyda. Dożyliśmy czasów kiedy komunikacja cyfrowa została wskazana jako podstawowe narzędzie do porozumiewania się. Nie czekaliśmy na to długo. Minęło 15 lat i wtem wszyscy żyjemy na równi z całym światem. Czasem jesteśmy nawet o krok dalej.

Rzeczywistość natomiast stoi w miejscu. Zamiast się rozwijać, stoi i czeka na jakąś zmianę. Czasem można jej jednak wybaczyć. No, bo może się zdarzyć, że e-mail w urzędzie nie działa, albo pani zatrudniona w ministerstwie nie umie go odebrać… to się zdarza. To się da wybaczyć.

Ale nie da się wybaczyć jawnej ignorancji.
Można sobie być w równoległej rzeczywistości. W takiej, w której prawo pisze się i zamyka w opasłych tomiszczach. Te po przybiciu pieczęcią, stają się prawdą objawioną raz na zawsze… Od dziś. Od jutra. Za miesiąc. Będą stanowić, że TAK i TAK.
A można się też po ludzku bać, żyjąc w normalnym świecie, gdzie jeśli występuje ryzyko – to się boisz i masz do tego prawo.

To video mną nie wstrząsnęło. Wiem, że zdarzają się różne problemy zdrowotne, raz częściej, raz rzadziej. Ale jeśli występują i są zauważalne, to znaczy. że trzeba na chwilę odpuścić – powiedzieć STOP i pomyśleć o temacie. Mną wstrząsają newsy o takich nagłówkach. LINK: http://zmienmy.to/petycja/wiecej-przymusowych-szczepien-skoro-jest-ryzyko-musi-byc-wybor/
Mamy coś takiego, co prawda za granicą, ale jednak to ten sam przypadek:

I jak mamy się czuć, mając obowiązek? Czy faktycznie może się to przydarzyć w Polsce? Strach jest naturalny.

14 comments
  • Magda / Dwa plus dwa
    05/08/2015

    Wczoraj byłam z córką na szczepionce, tej obowiązkowej, MMR, tej, którą do niedawna podejrzewano o wywoływanie autyzmu. Wiem, że te doniesienia obalono. Zaszczepiłam, obserwuję, nic się nie zmieniło. Uff. Za każdym razem gdy na coś szczepię, a i wszelkie meningo,, pneumo i rota też przeszłam z dziećmi, się boję. Za każdym razem mam ochotę jednak nie szczepić. Za każdym razem jednak dochodzę do wniosku, że jeśli nie zaszczepię, a one akurat na to zachorują, to sobie nie wybaczę. Nie wybaczyłabym sobie też, gdyby jednak pojawiły się jakieś nieodwracalne skutki uboczne po szczepionce. To jest takie błędne koło. Ja boję się szczepić i szczepię bo się boję.

    • manner
      05/08/2015

      właśnie o to chodzi żeby każdy rodzic mógł mieć wybór – szczepić czy nie szczepić. jak w większości cywilizowanych krajów

    • Iwona
      06/08/2015

      Szczepisz, bo sie boisz?…….ale czego? Nieszczepione dzieci maja znacznie lepsza odpornosc. To wlasnie brak wiedzy powoduje strach. W Polsce znacznie wieksza ilosc ludzi szczepi swoje dzieci, bo to stalo sie norma (???). Znaczna wiekszosc nawet nie ma pojecia co zawieraja szczepionki i czemu w ogole sluza. Po prostu robia to, bo ich rodzice tez tak robili………zyja w totalnym MATRIXIE. System narzuca im co nalezy, a co nie. Strach odbiera racjonalne myslenie.. https://prawdaxlxpl.wordpress.com/2015/05/15/szczepic-czy-edukowac-edukowac-kogo-w-pierwszej-kolejnosci/

    • Mała Mi
      06/08/2015

      Jedyne co obalono, to: Brak związku szczepień z autyzmem… Już rok temu pracownik CDC przyznał się do zatajenia prawdy.
      Tu jest nagranie: https://www.youtube.com/watch?v=qTIbq0gituA
      Tak bardzo chcieli, by dzieci przestały chorować na odrę, że przymknęli oko na to, że szczepionka MMR może i powoduje autyzm u dzieci… I to w zastraszających liczbach… NOP po MMR może wystąpić w ciągu miesiąca, więc pisanie „uff…” w dobę po szczepieniu jest trochę na wyrost… Mam nazieję, że Pani dziecko miało szczęście i rzeczywiście nic się nie stanie…
      Nie wszystkie mają szczęście… Moja siostrzenica 3 tyg po szczepieniu MMR dostała zapaści… Przestała oddychać… Musiała być reanimowana…

    • Anna
      06/08/2015

      Nie obalono, wciąż są potwierdzane. Autyzm jest już wymieniony wśród powikłań poszczepiennych, także na nowych ulotkach szczepionki. Nic się nie zmieniło, jednak to nie znaczy, że się nie zmieni. Niektóre skutki wyjdą po latach.
      Każde dziecko jest inne, każde reaguje inaczej. Dlatego też każdy rodzic powinien mieć prawo podejmować świadomą decyzję o opiece zdrowotnej swoich dzieci. Swoich dzieci nie szczepię, tak samo jak ja nie byłam szczepiona. Cieszę się, że mam prawo wyboru, w przeciwieństwie do moich rodaków, które traktuje się jak bydło prowadzone do uboju.

    • Jaguś
      06/08/2015

      Magda, niestety tych doniesień nie obalono – jest gorzej niż ktokolwiek mógłby sobie wyobrażać – CDC SFAŁSZOWAŁA KLUCZOWE BADANIE, KTÓRE WYKAZAŁO PONAD WSZELKĄ WĄTPLIWOŚĆ ZWIĄZEK Z AUTYZMEM – 340% WZROST RYZYKA W PRZYPADKU DZIECI SZCZEPIONYCH PRZED UKOŃCZENIEM 3 LAT !!!! Ale UWAGA (!) ten 340% wzrost ryzyka to jest w dodatku w relacji do dzieci szczepionych w wieku szkolnym a nie nieszczepionych w ogóle !!!! Także należy z całą pewnością przyjąć, że w stosunku do dzieci nieszczepionych w ogóle, to ryzyko wynosi jeszcze o kilkaset % więcej !!!!!!
      Dnia 29 lipca tego roku (czyli kilka dni temu), senator Bill Posey wystąpił przed kongresem z wnioskiem o wszczęcie dochodzenia w sprawie oszustw CDC w zakresie badania związku szczepień z autyzmem – należy się spodziewać fali pozwów o LUDOBÓJSTWO przeciwko temu organowi 🙂
      CDC niszczy dokumenty dowodowe wykazujące bezpośredni związek autyzmu ze szczepieniem MMR i wzrost ryzyka autyzmu o 340% u dzieci zaszczepionych przed ukończeniem 3 lat, oraz wzrost ryzyka w przypadku dzieci zaszczepionych w wieku szkolnym.
      Sprawa oszustwa dotyczy kluczowego badania, na którym eksperci całego świata opierają opinie wykluczające związek autyzmu ze szczepieniami.
      http://www.c-span.org/video/?c4546453/senator-posey-calls-investigation-cdc-fraud
      „Amerykański kongresman Bill Posey przedstawił dowody w Kongresie USA, że rządowa agencja CDC, która tworzy kalendarze szczepień i której rolą jest dbać o ich bezpieczeństwo, świadomie fałszowała wyniki badań i zniszczyła dokumentacje naukową z badania, które wykazało, że szczepienia MMR wywołują autyzm u dzieci. CDC publikowała też fałszywki, zapewniające, że ta szczepionka (oraz inne) nie wywołuje autyzmu. Należy teraz oczekiwać fali pozwów sądowych przeciw odpowiedzialnym urzędnikom CDC za świadome uczestnictwo w zbrodniach ludobójstwa i okaleczenie milionów dzieci (rekordy rządowe pokazują, że zabito szczepieniami setki tysięcy lub miliony dzieci).”
      https://sharylattkisson.com/cdc-scientist-we-scheduled-meeting-to-destroy-vaccine-autism-study-documents/
      A oto sfałszowane badanie opublikowane w amerykańskiej rządowej bazie badań: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/14754936

      https://www.youtube.com/watch?v=qTIbq0gituA&feature=youtu.be&app=desktop
      Jeden z kluczowych pracowników naukowych CDC przyznaje się do oszustwa na zlecenie CDC, w sprawie związku szczepionek z autyzmem (sierpień 2014) -€“ dr William Thompson, współautor kluczowego badania, na które obecnie powołują się eksperci na całym świecie dowodząc braku związku szczepień z autyzmem.
      Związek autyzmu ze szczepieniami, a szczególnie ze szczepionką od lat kontrowersyjną MMR został w końcu wyciągnięty na światło dzienne i ujawniony światu. CDC (Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom) od kilkunastu lat tuszowała szokujące odkrycie, które jasno wskazywało, że ryzyko podania szczepionki MMR wg obowiązującego kalendarza szczepień zwiększa ryzyko autyzmu u chłopców o 340%.
      Nie wszystkim jednak łatwo się żyje ze świadomością, że mają na sumieniu tysiące kalek w postaci coraz większej grupy autystycznych dzieci czy śmiertelnych ofiar. Jeden z pracowników CDC postanowił złamać zmowę milczenia i ujawnić ten fakt, kontaktując się z dr Brianem Hookerem również ojcem autystycznego dziecka oraz badaczem bezpieczeństwa szczepionek, który po otrzymaniu od swojego informatora skrzętnie ukrywanej przez CDC dokumentacji – 10 sierpnia 2014 roku opublikował prawdziwe wyniki.
      „Dokumenty otrzymane od CDC pokazują że już w 2003 roku został odkryty wzrost o 340% statystyk autyzmu u afroamerykańskich chłopców, związany ze szczepionką MMR, a następnie ukryty ze względu na naciski ze strony urzędników wyższego szczebla. Naukowcy CDC następnie przeliczyli wyniki badania przez usunięcie ludności, aby uzyskać wyniki, które były przez nich pożądane.
      Dr William Thompson pracował dla agencji rządowej od ponad dziesięciu lat i potwierdził, że: „CDC już w 2003 roku wiedziało o związku między wiekiem podania pierwszej szczepionki MMR i występowaniem autyzmu u chłopców afroamerykańskich, ale zdecydowaliśmy to ukryć.” […] „Oni nie robią tego, co powinni robić, bo boją się szukać rzeczy, które mogą być powiązane.”. Ujawnił on wykroczenia karne popełnione przez jego zwierzchników, i wyraził głębokie ubolewanie w związku ze swoją rolą w pomaganiu ukrywania danych CDC.”

      Badania na próbie 2500 dzieci Afroamerykanów wykazały, że prawdopodobieństwo pojawienia się objawów autyzmu w przypadku dzieci szczepionych w pierwszych 3 latach życia wzrasta o 340% w stosunku do tego samego zagrożenia w przypadku dzieci szczepionych już w wieku szkolnym! To zapewne tylko wycinek prawdy o szczepieniach, ale bardzo istotny wycinek.

      CDC sfałszowało wyniki badań eliminując poważną cześć danych pod pretekstem usunięcia z listy dzieci poddanych badaniom tych wszystkich, które nie miały aktu urodzenia – co w społeczności Afroamerykanów w USA nie jest rzadkością. Jak stwierdziła rzeczniczka prasowa CDC pani Gonzalez, „brak aktu urodzenia uniemożliwił nam określenie pochodzenia rasowego oraz innych czynników, jak np, waga w momencie narodzin, wiek matki i poziom jej edukacji – w to czynniki istotne w określeniu grupy zagrożenia autyzmem”. Należy dodać, że powiedziała o tym kilka dni temu, pod presją materiału ujawnionego przez dr. Thompsona.

      Badający temat dr Brian Hooker -€“ ojciec autystycznego dziecka oraz założyciel stowarzyszenia zajmującego się autyzmem -€“ uzyskał dostęp do dokumentów CDC, z których wynika, że informacje o pochodzeniu rasowym są dostępne dla CDC z innych rejestrów niż akt urodzenia, i że w żadnych z innych badaniach nie wykluczono dzieci z powodu braku aktu urodzenia.

      Po pierwsze pojawiło się oficjalne oświadczenie dr. Williama Thompsona opublikowane przez jego kancelarię prawną. Oświadczenie jest mocno wyważone -€“ co świadczy o poczuciu zagrożenia osoby dr. Thompsona, ale zaczyna się od bardzo znaczącego akapitu:

      „My name is William Thompson. I am a Senior Scientist with the Centers for Disease Control and Prevention, where I have worked since 1998. I regret that my coauthors and I omitted statistically significant information in our 2004 article published in the journal Pediatrics. The omitted data suggested that African American males who received the MMR vaccine before age 36 months were at increased risk for autism. Decisions were made regarding which findings to report after the data were collected, and I believe that the final study protocol was not followed […]”.

      „Nazywam się William Thompson. Jestem Starszym Naukowcem w CDC, gdzie pracuję od 1998 roku. Żałuję, że wraz z moimi współautorami pominęliśmy statystycznie istotne informacje w naszym artykule z roku 2004 opublikowanym w czasopiśmie Pediatrics. Pominięte dane sugerują, że mężczyźni pochodzenia afroamerykańskiego, którzy otrzymali szczepionkę MMR w wieku do 36 miesięcy, byli narażeni na zwiększone ryzyko autyzmu. Decyzje zostały podjęte w odniesieniu do wyników raportu już po zgromadzeniu danych z badań i rozumiem, że finalnie odstąpiono od przestrzegania procedur badawczych […]”.

      Pełna wersja oświadczenia jest dostępna tutaj: http://www.morganverkamp.com/august-27-2014-press-release-statement-of-william-w-thompson-ph-d-regarding-the-2004-article-examining-the-possibility-of-a-relationship-between-mmr-vaccine-and-autism/

    • Adam Gołuszko
      06/08/2015

      Tydzień temu Senator Posey w kongresie USA ujawnił, że CDC sfałszowała główne „badanie” jakoby nie było związku autyzmu ze szczepieniami. Więc co tu obalono? Dowody, które CDC starała się zniszczyć jednoznacznie wskazują na zwiększone ryzyko autyzmu w przypadku szczepienia. https://www.youtube.com/watch?v=qxr-cv-JuI8

  • Taberska
    05/08/2015

    .facebook.com/stowarzyszeniestopnop/photos/a.306097859417649.88682.206336526060450/1091221014238659/?type=1&fref=nf&pnref=story

  • szczepicczynie
    05/08/2015

    obowiązkowo hpv, meningokoki, pneumokoki, grypa… niech sobie te szczepienia będą dostępne i może nawet częściowo refundowane. ale naprawdę PRZEWAŁ się szykuje jeśli to wejdzie do obowiązkowego kalendarzyka szczepień

  • Krzysztof MC
    06/08/2015

    Magdo, nic nie obalono. Tak w zasadzie to nie ma jednoznacznych dowodów ani za tym, że powoduje autyzm, ani za tym że go nie powoduje. Jest jednak sporo badań sugerujących, że taki związek może istnieć. Czytałem większość i powiem, że to przekonuje.

    A co do postu… znam temat z bliska i to o czym jest ten film dzieje się w Polsce non stop, tylko że w mniejszej skali w wielu miejscach, a mechanizmy zaprzeczania naszych władz administracyjnych i lekarzy są doskonalsze. Cisza towarzysząca wprowadzaniu obowiązkowej szczepionki na brodawczaka (nie raka, bo raka szyjki macicy powoduje wiele czynników, brodawczak to jeden z nich) niepokojąca. Niepokoi podejście naszego państwa do tematu zdrowia, szczepień. Zaprzeczanie powikłaniom już samo w sobie wywraca system do góry nogami. Taki system nie może działać dla dobra pacjentów. Mam go w nosie.

    • Jaguś
      06/08/2015

      Krzysztof, sa jednoznaczene dowody – kluczowe badanie CDC z 2003 roku, sfałszowane przez nich w celu ukrycia tego związku. Aktualnie w kongresie USA senator Bill Posey kilka dni temu złożył dowody oszustwa CDC i wniósł o wszczęcie postępowania przeciwko tej instytucji – sprawa się rypła, jak współautor tego kluczowego „badania”, jeden z głównych pracowników naukowych CDC kilka miesięcy temu nie wytrzymał i wyspowiadał się oraz przekazał materiały dowodowe doktorowi od lat gruntownie tropiącemu sprawę autyzmu i szczepionek (założycielowi stowarzyszenia, ojcu autystycznego chłopca uszkodzonego przez szczepionki).

    • Adam Gołuszko
      06/08/2015

      Tydzień temu Senator Posey w kongresie USA ujawnił, że CDC sfałszowała główne „badanie” jakoby nie było związku autyzmu ze szczepieniami. Dowody, które CDC starała się zniszczyć jednoznacznie wskazują na znacznie zwiększone ryzyko autyzmu w przypadku szczepienia. https://www.youtube.com/watch?v=qxr-cv-JuI8

  • Jaguś
    06/08/2015

    Magda – niestety tych doniesień nie obalono – jest gorzej niż ktokolwiek mógłby sobie wyobrażać – CDC SFAŁSZOWAŁA KLUCZOWE BADANIE, KTÓRE FAKTYCZNIE WYKAZAŁO PONAD WSZELKĄ WĄTPLIWOŚĆ ZWIĄZEK Z AUTYZMEM – 340% WZROST RYZYKA W PRZYPADKU DZIECI SZCZEPIONYCH PRZED UKOŃCZENIEM 3 LAT !!!! Ale UWAGA (!) ten 340% wzrost ryzyka to jest w dodatku w relacji do dzieci szczepionych w wieku szkolnym a nie nieszczepionych w ogóle !!!! Także należy z całą pewnością przyjąć, że w stosunku do dzieci nieszczepionych w ogóle, to ryzyko wynosi jeszcze o kilkaset % więcej !!!!!! WIEDZĄ TO JUZ OD 2003 ROKU !!!
    Dnia 29 lipca tego roku (czyli kilka dni temu), senator Bill Posey wystąpił przed kongresem z wnioskiem o wszczęcie dochodzenia w sprawie oszustw CDC w zakresie badania związku szczepień z autyzmem – należy się spodziewać fali pozwów o LUDOBÓJSTWO przeciwko temu organowi 🙂
    CDC niszczy dokumenty dowodowe wykazujące bezpośredni związek autyzmu ze szczepieniem MMR i wzrost ryzyka autyzmu o 340% u dzieci zaszczepionych przed ukończeniem 3 lat, oraz wzrost ryzyka w przypadku dzieci zaszczepionych w wieku szkolnym.
    Sprawa oszustwa dotyczy kluczowego badania, na którym eksperci całego świata opierają opinie wykluczające związek autyzmu ze szczepieniami.
    http://www.c-span.org/video/?c4546453/senator-posey-calls-investigation-cdc-fraud
    „Amerykański kongresman Bill Posey przedstawił dowody w Kongresie USA, że rządowa agencja CDC, która tworzy kalendarze szczepień i której rolą jest dbać o ich bezpieczeństwo, świadomie fałszowała wyniki badań i zniszczyła dokumentacje naukową z badania, które wykazało, że szczepienia MMR wywołują autyzm u dzieci. CDC publikowała też fałszywki, zapewniające, że ta szczepionka (oraz inne) nie wywołuje autyzmu. Należy teraz oczekiwać fali pozwów sądowych przeciw odpowiedzialnym urzędnikom CDC za świadome uczestnictwo w zbrodniach ludobójstwa i okaleczenie milionów dzieci (rekordy rządowe pokazują, że zabito szczepieniami setki tysięcy lub miliony dzieci).”
    https://sharylattkisson.com/cdc-scientist-we-scheduled-meeting-to-destroy-vaccine-autism-study-documents/
    A oto sfałszowane badanie opublikowane w amerykańskiej rządowej bazie badań: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/14754936

    https://www.youtube.com/watch?v=qTIbq0gituA&feature=youtu.be&app=desktop
    Jeden z kluczowych pracowników naukowych CDC przyznaje się do oszustwa na zlecenie CDC, w sprawie związku szczepionek z autyzmem (sierpień 2014) -€“ dr William Thompson, współautor kluczowego badania, na które obecnie powołują się eksperci na całym świecie dowodząc braku związku szczepień z autyzmem.
    Związek autyzmu ze szczepieniami, a szczególnie ze szczepionką od lat kontrowersyjną MMR został w końcu wyciągnięty na światło dzienne i ujawniony światu. CDC (Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom) od kilkunastu lat tuszowała szokujące odkrycie, które jasno wskazywało, że ryzyko podania szczepionki MMR wg obowiązującego kalendarza szczepień zwiększa ryzyko autyzmu u chłopców o 340%.
    Nie wszystkim jednak łatwo się żyje ze świadomością, że mają na sumieniu tysiące kalek w postaci coraz większej grupy autystycznych dzieci czy śmiertelnych ofiar. Jeden z pracowników CDC postanowił złamać zmowę milczenia i ujawnić ten fakt, kontaktując się z dr Brianem Hookerem również ojcem autystycznego dziecka oraz badaczem bezpieczeństwa szczepionek, który po otrzymaniu od swojego informatora skrzętnie ukrywanej przez CDC dokumentacji – 10 sierpnia 2014 roku opublikował prawdziwe wyniki.
    „Dokumenty otrzymane od CDC pokazują że już w 2003 roku został odkryty wzrost o 340% statystyk autyzmu u afroamerykańskich chłopców, związany ze szczepionką MMR, a następnie ukryty ze względu na naciski ze strony urzędników wyższego szczebla. Naukowcy CDC następnie przeliczyli wyniki badania przez usunięcie ludności, aby uzyskać wyniki, które były przez nich pożądane.
    Dr William Thompson pracował dla agencji rządowej od ponad dziesięciu lat i potwierdził, że: „CDC już w 2003 roku wiedziało o związku między wiekiem podania pierwszej szczepionki MMR i występowaniem autyzmu u chłopców afroamerykańskich, ale zdecydowaliśmy to ukryć.” […] „Oni nie robią tego, co powinni robić, bo boją się szukać rzeczy, które mogą być powiązane.”. Ujawnił on wykroczenia karne popełnione przez jego zwierzchników, i wyraził głębokie ubolewanie w związku ze swoją rolą w pomaganiu ukrywania danych CDC.”

    Badania na próbie 2500 dzieci Afroamerykanów wykazały, że prawdopodobieństwo pojawienia się objawów autyzmu w przypadku dzieci szczepionych w pierwszych 3 latach życia wzrasta o 340% w stosunku do tego samego zagrożenia w przypadku dzieci szczepionych już w wieku szkolnym! To zapewne tylko wycinek prawdy o szczepieniach, ale bardzo istotny wycinek.

    CDC sfałszowało wyniki badań eliminując poważną cześć danych pod pretekstem usunięcia z listy dzieci poddanych badaniom tych wszystkich, które nie miały aktu urodzenia – co w społeczności Afroamerykanów w USA nie jest rzadkością. Jak stwierdziła rzeczniczka prasowa CDC pani Gonzalez, „brak aktu urodzenia uniemożliwił nam określenie pochodzenia rasowego oraz innych czynników, jak np, waga w momencie narodzin, wiek matki i poziom jej edukacji – w to czynniki istotne w określeniu grupy zagrożenia autyzmem”. Należy dodać, że powiedziała o tym kilka dni temu, pod presją materiału ujawnionego przez dr. Thompsona.

    Badający temat dr Brian Hooker -€“ ojciec autystycznego dziecka oraz założyciel stowarzyszenia zajmującego się autyzmem -€“ uzyskał dostęp do dokumentów CDC, z których wynika, że informacje o pochodzeniu rasowym są dostępne dla CDC z innych rejestrów niż akt urodzenia, i że w żadnych z innych badaniach nie wykluczono dzieci z powodu braku aktu urodzenia.

    Po pierwsze pojawiło się oficjalne oświadczenie dr. Williama Thompsona opublikowane przez jego kancelarię prawną. Oświadczenie jest mocno wyważone -€“ co świadczy o poczuciu zagrożenia osoby dr. Thompsona, ale zaczyna się od bardzo znaczącego akapitu:

    „My name is William Thompson. I am a Senior Scientist with the Centers for Disease Control and Prevention, where I have worked since 1998. I regret that my coauthors and I omitted statistically significant information in our 2004 article published in the journal Pediatrics. The omitted data suggested that African American males who received the MMR vaccine before age 36 months were at increased risk for autism. Decisions were made regarding which findings to report after the data were collected, and I believe that the final study protocol was not followed […]”.

    „Nazywam się William Thompson. Jestem Starszym Naukowcem w CDC, gdzie pracuję od 1998 roku. Żałuję, że wraz z moimi współautorami pominęliśmy statystycznie istotne informacje w naszym artykule z roku 2004 opublikowanym w czasopiśmie Pediatrics. Pominięte dane sugerują, że mężczyźni pochodzenia afroamerykańskiego, którzy otrzymali szczepionkę MMR w wieku do 36 miesięcy, byli narażeni na zwiększone ryzyko autyzmu. Decyzje zostały podjęte w odniesieniu do wyników raportu już po zgromadzeniu danych z badań i rozumiem, że finalnie odstąpiono od przestrzegania procedur badawczych […]”.

    Pełna wersja oświadczenia jest dostępna tutaj: http://www.morganverkamp.com/august-27-2014-press-release-statement-of-william-w-thompson-ph-d-regarding-the-2004-article-examining-the-possibility-of-a-relationship-between-mmr-vaccine-and-autism/

  • Rafi
    06/08/2015

    Sprawę potencjalnego związku szczepionek z autyzmem i pomijaniu bądź ośmieszaniu tematu przez medi mainstreamowe porusza amerykańska dziennikarka Sharyl Attkisson:
    http://www.prawdaoszczepionkach.pl/czego-nie-mowia-w-wiadomosciach-o-badaniach-zwiazku-szczepionek-z-autyzmem,71,201.htm

Comments are closed.