Czasami sprzeczamy się o zasadność podejmowanych przez siebie decyzji. Urządzając dom i planując kolejne zakupy nie jest o to trudno. Jeśli chcę przegłosować swoje domowe pomysły, muszę przekonać wszystkich domowników o słuszności swoich zamiarów.

A żeby czegoś takiego dokonać, muszę ważyć słowa i mądrze dobierać argumenty. Na mojej rodzinie wysokie cyferki i coraz bardziej kosmiczne parametry nie robią wrażenia. Dlatego zawsze mówię, jak poszczególne urządzenia ułatwią życie w konkretnych przypadkach!

Kilka sposobów użycia z naszego domu:

Mieliśmy okazję zsynchronizować się na dłużej z kamerą Somfy ONE+. Choć powinienem chyba bardziej nazwać to z kamero-inteligetnym-alarmem. Nie trzeba było długo czekać, a konteksty użycia zaczęły rodzić się jeden po drugim.

Nie muszę wracać do domu, żeby sprawdzić, czy Ola wyłączyła gaz.

• Zdarza się nam to notorycznie. Ostatnim sprawdzonym sposobem było obfotografowywanie całego domu przed wyjściem. Choć jak można to sobie łatwo wyobrazić… było to dość uporczywe.

Mogę sprawdzić, czy pies Baron ma się dobrze

• … i czy nie brakuje mu wody. Cudowna opcja, dzięki której nie trzeba się spinać czy ktoś z sąsiadów dotarł do Waszego domu, żeby przypilnować zwierzaka. Oczywiście nie zostawiamy psa na dworze na tydzień, tylko dotyczy to krótkich wypadów. Ale kto by nie dbał o takiego misia każdego dnia? Lubimy wiedzieć czy wszystko u niego gra, kiedy nie ma nas blisko.

Ochrona

• Być może ONE nie złapie złodzieja, to jednak zrobi mu zdjęcie i nagra krótki film, który zabezpieczy w chmurze.

Sąsiedzi

• A jeśli na czas wyjazdu przekażesz nadzór nad domem i Somfy ONE+ swoim sąsiadom, to oni dostaną komunikat o problemie występującym w Twoim domu. Zareagować może ten kto jest najbliżej. Takie wsparcie może być bezcenne.

Jedziesz na wakacje

• … i obserwujesz, co dzieje się w domu, a nawet podglądasz, jak rośnie trawa… Choć Tobie może wydać się to zabawne, to ja traktuję to jako ekstra ficzer. Nie ma przecież nic gorszego niż wrócić z wakacji i i zobaczyć, że trawa nie została podlana na czas 😉 Sąsiedzi, albo rodzina wpadają w odwiedziny z różną regularnością.

  

  Lepiej byłoby mieć nad tym jakąś kontrolę i zareagować szybciej. Da się na takim działaniu zaoszczędzić trochę pieniędzy… i wydać je na coś sensownego. Na przykład na kolejne wakacje 🙂

  Sytuację można też odwrócić. Jeśli chcesz wyjechać na wakacje, a nie masz pewności, czy pokój lub apartament, który wynajmujesz, jest bezpieczny – wystarczy, że wstawisz tam Somfy One+. I wypoczywasz ze spokojem w głowie.

Możliwości można mnożyć w nieskończoność. Ile rodzin, tyle zastosowań. Somfy ONE+ jest elastyczne. Wystarczy, że ruszysz głową.