Pewnie jeszcze nie słyszeliście, ale na YouTube pojawił się nowy czelendż. HOT WATER. Tak. Mowa nawet o bardzo hot water czelendż. Ludzie wylewają na siebie WRZĄTEK. Albo i na innych. Jeśli zadajecie sobie pytanie czy ta choroba jest zaraźliwa, no to nie jest. Żeby dziecko nie było chorym po…m, wystarczy tłumaczyć mu podstawowe zagadnienia związane z fizyką.
Warto powiedzieć, ze po zetknięciu skóry z wrzątkiem, ból potrafi spowodować utratę przytomności. Jeśli chcecie udowodnić komuś, że nie boicie się strachu, włóżcie sobie do garnka palec. Oszczędzicie resztę ciała.
Zobaczcie koniecznie, bo to pokazuje, że wiele osób ma chorobliwie wielkie braki w podstawowej wiedzy o świecie. Zgroza.
