Parę zabawek i jest prawie jak na wsi
Mieliśmy długi weekend. Prawie. Tak jak matka natura przykazała, tak się stało: masz chwilę wolnego, zacznie się deszcz. Każdy dzień zaczyna się ostatnio od [&hellip...
Mieliśmy długi weekend. Prawie. Tak jak matka natura przykazała, tak się stało: masz chwilę wolnego, zacznie się deszcz. Każdy dzień zaczyna się ostatnio od [&hellip...
Sposobów na zabawę z dzieckiem jest milion. Ja niestety mam taki problem, że po powrocie z pracy jestem jak tykająca bomba. Mam mało cierpliwości, [&hel...
Inaczej tego nie da się rozpocząć. Mam 30 lat i jaram się zabawkami dla dzieci. Nie powinno to nikogo dziwić. Do dyspozycji w tym [&he...
Mając dziecko, masz automatycznie trochę wyżej zawieszoną poprzeczkę. Nie śpisz, nie spotykasz się ze znajomymi, gorzej jesz, praca cię denerwuje, bo trzeba do niej [&helli...
Nie wiedziałem jak rozpocząć ten temat. Henes jest z nami od trzech tygodni. Przypomniało mi się z tej okazji, że miałem kiedyś podobną zabawkę. [&hellip...
Brzmi odrobinę przewrotnie. I takie jest. Mój syn zakochał się niedawno w rysowaniu kredkami. Zwykłymi, świecowymi, kredą … w sumie to rysuje i maluje [&hell...