W kilku słowach powiem Wam, o co chodzi w sprzęcie nazywającym się Somfy ONE+ i jak przebiegają jego pierwsze chwile w naszym domu. Zrobię Wam taki bardzo krótki wstęp, żebyście zrozumieli, że ten sprzęt zajmie Wam tak samo mało czasu… Do dzieła.
- Przychodzisz do domu ze zgrabnym pudełkiem – pudełko otwiera się samo w odpowiedniej kolejności – wszystko wyjmujesz z niego jakbyś już to kiedyś robił.
- Podłączasz ładowarkę – złącze znane z telefonów znajduje się z tyłu urządzenia.
- Uruchamiasz aplikację – przechodzisz kreator mający kilka punktów.Koniec. Domowy wideo alarm zainstalowany.
Zaczynam w ten telegraficzny sposób, bo tak to właśnie wyglądała instalacja Somfy ONE+. Martwiłem się trochę, że uruchamianie takiego sprzętu zajmie mi dużo więcej czasu i będzie zwyczajnie żmudne. A było wręcz odwrotnie.
To jest dziecinnie proste i nie będę pisał zbyt długich instrukcji, bo musielibyście czytać o tym dłużej, niż faktycznie wymaga to czasu!
Pierwsza i ostatnia rzecz, którą trzeba zrobić „fizycznie” to podłączenie jednego kabelka zasilającego. Reszta dzieje się na smartfonie.
Do zarządzania urządzeniem Somfy ONE+ przeznaczona jest aplikacja Somfy Protect.
Można ją pobrać:
- na smartfony z androidem z Google Play oraz
- na iPhone Apple Appstore.
Co znajdziesz w opakowaniu:
- Instrukcję użytkownika – podłączanie jest bajecznie łatwe, ale warto ją przeczytać, żeby poznać wszystkie możliwości urządzenia.
- Kamerę – najważniejsza część zestawu. Jest niewielka, więc z łatwością znajdziesz miejsce, w którym jest postawisz. Ma również wbudowany czujnik ruchu i syrenę alarmową. Składa się to wiele przydatnych funkcji w jednym urządzeniu.
- Ładowarkę – złącze zasilacza jest takie samo jak w wielu smartfonach. Zawsze korzystaj z oryginalnej ładowarki.
- Szpilka do resetowania urządzenia – metalowa „szpilka” o ergonomicznym kształcie.
- Klucz zbliżeniowy Key Fob do aktywowania i dezaktywowania alarmu – wychodząc z domu alarm aktywujesz za pomocą tego właśnie urządzenia. Możesz przypiąć je do kluczy jak każdy inny brelok.
- Intelli TAG – czyli bezprzewodowy czujnik, które rozpoznaje drgania i wibracje. Można przyczepić go do okna i sparować z Somfy ONE+. Dzięki tej współpracy” Somfy ONE+ może wysłać do Ciebie powiadomienie, gdy ktoś otworzy wskazane okno.

Tak niewiele potrzeba, żeby mieć domowy alarm
To jest jedna z tych nielicznych sytuacji, w których żona może zawstydzić męża. Jeśli ten tekst czyta jakaś dziewczyna, która czekała aż jej facet zamontuje w domu alarm, to musi wiedzieć jedno: do instalacji Somfy ONE+ nie jest potrzebny facet-instalator.
Po podłączeniu ONE+ do prądu, uruchamiasz aplikację na telefonie. Tam prosty kreator prowadzi Cię za rękę. Jak już dodasz urządzenie do aplikacji, to nie musisz robić nic więcej. Powiadomienia o nowych zdarzeniach będą przychodziły na Twojego smartfona.
Jeśli chcesz być choć trochę spokojniejszy o to co dzieje się w domu pod Twoją nieobecność, to jest to rozwiązanie dla Ciebie. W kolejnym tekście pokażę Wam kilka sytuacji, w których ONE+ sprawdził się u nas!