Sąsiedzi. Nie czytajcie. Oczywiście nie chodzi o Wasze dzieci! Wasze są najfajniejsze! Nawet fajniejsze niż moje. Mówię o OBCYCH dzieciach. Mówię o przesycie, który czujesz kiedy przez ostatni rok nie dosypiasz i nagle okazuje się, że coś ważnego do Ciebie dotarło. Wszystko potrafi być obrzydliwe Budzisz się rano. W sumie budzisz się już trzeci raz...