Pojechaliśmy tam dosyć spontanicznie jak na standardy rodzicielskie. Ale mieliśmy plan pisany kobiecą ręką. I to musiało się udać.
Tag: <span>podroz</span>
Wpis
Jak przejechać z dziećmi 500 km i nie oszaleć :)
Jeszcze niedawno wydawało się nam to nierealne. Nasze dzieci do pierwszego roku były nieprzemieszczalne. Tzn moglibyśmy z nimi super jeździć, ale w super niebezpieczny sposób. Czyli u Mamy na rękach, z piersią w buzi (marzenie o podróżowaniu każdego faceta?). Dzieciaki nie widziałyby w tym przeszkód. Na szczęście już się to wszystko zmieniło. Na pokład wjechały...
Wpis
Esktremalna jazda po mieście (alt. Krótka przejażdżka z dwójką dzieci)
Jest sobota. Mało robiliśmy, bo jest sobota. Zainspirowani tekstem z TasteAway.pl dotyczącym podróży po świecie z dzieckiem, postanowiliśmy wyruszyć z jednej części Warszawy, do drugiej.