Jesteś kompletnym kretynem, jeśli nie szczepisz swoich dzieci. Skrajną nieodpowiedzialnością i łamaniem zasad odporności grupowej są te wypryski anarchizmu. Dzieciaki lat 90tych wybuchły i buntują się przeciwko systemowi. Nie mają przecież najmniejszych podstaw do tego, żeby nie wierzyć lekarzom. Na co dzień w pracy spotykam się z ludźmi którym można nie wierzyć. Ufam im jednak...