Aplikacja Squla: o co w niej chodzi, jakich przedmiotów uczy?

Aplikacja Squla: o co w niej chodzi, jakich przedmiotów uczy?

Squla jest w naszym domu sporo czasu, wiem już co i jak. Postaram się pokazać Wam o co chodzi w aplikacji i dlaczego korzystając z niej, można opanować sporo ważnego i istotnego materiału szkolnego.

Dla mnie większą jednak korzyścią jest to, że aplikacja uczy różnych metod rozwiązywania problemów – za pomocą własnego mózgu i palców. Z systemem prostych nagród. To działa.

Ja łapię się często na tym, że nie potrafię skutecznie wytłumaczyć prostych rzeczy z podstawowego programu nauczania. Najpierw miałem do siebie o to wyrzuty, a później doszedłem do wniosku, że nigdy nie czytałem nawet książek o pedagogice jako takiej. Uczenie prostych niby rzeczy, potrafi być wbrew pozorom trudne.

Wchodząc do aplikacji Squla, mogę wybrać z jakiego przedmiotu chciałbym przechodzić testy. Wybieram pomiędzy wieloma możliwościami:

Takie przedmioty można wybrać w Squla
Takie przedmioty można wybrać w Squla

Jest to rozwiązanie dla dzieciaków z programem nauczania z klas 1-6 – podstawówka.

Ale dobra dobra, miałem się nie mądrzyć, tylko pisać o aplikacji Squla.

  • Na pewno ważne jest to, że pojawienie się aplikacji w domu nie może być traktowane jako wybawienie po którym nie musicie już nigdy opiekować się dzieckiem, bo od teraz „uczy się na telefonie”.
  • Ważne, żebyście byli obok i przeżywali proces uczenia się razem. Przynajmniej na początku. To bardzo ważne, żeby rozumieć czego dziecko się uczy. Czasami zaskoczy Was to, że wiedza zawarta w zabawach, przydaje się przy rozwiązywaniu wspólnych łamigłówek życia codziennego.

    Ja złapałem się na tym, że przy zadaniach z angielskiego, gdzie pytania w aplikacji zadaje nativie speaker, trzeba się trochę postarać, żeby zdać perfekt. Aplikacja Squla nagrywa odpowiedź audio, przetwarza ją, analizuje i zwraca wynik pokazując, czy dobrze wymawiamy słowa. To jest kosmos. Powinno działać na każdym smartfonie.
  • Zaangażowanie rodzica jest podstawą. Żeby nie było gołosłownie. Ja na ten przykład oglądam bajki dla dzieci, nawet tę argentyńską o szkole. Znam nawet piosenki. Nie zawsze oglądam, ale oglądałem, żeby zrozumieć z czym styka się moje dziecko.

    Przy Squli jest to przy okazji przyjemność. Szybki proces uczenia się u dziecka, jest źródłem wielu radości u rodzica 😀 I ma się świadomość jakie opcje są dostępne.

Zrobiłem trochę screenów z aplikacji:

Do merytorycznych zadań prowadzą animowane postaci.
Do merytorycznych zadań prowadzą animowane postaci.
Mówią i wyświetlają napisy, nie przeszkadzają.
Wybierając zadania informatyczne, mamy możliwość przejścia zadań wprowadzających w świat robotyki.
Wybierając zadania informatyczne, mamy możliwość
przejścia zadań wprowadzających w świat robotyki.
Podczas pierwszego uruchomienia konta, ustawiamy poziom na jakim jest dziecko obsługujące konto w aplikacji Squla. Dzięki temu, będzie miał program dostosowany do wieku. Dotyczy to też sposobu komunikacji. To co działa na smartfonie, można uruchomić też przez stronę internetową na komputerze.
Podczas pierwszego uruchomienia konta, ustawiamy poziom na jakim (klasę) jest dziecko obsługujące konto w aplikacji Squla. Dzięki temu, będzie miał program dostosowany do wieku. Dotyczy to też sposobu komunikacji. To co działa na smartfonie, można uruchomić też przez stronę internetową na komputerze.
Podczas rejestracji można podać szkołę do jakiej się chodzi. Dzięki temu da się zapraszać kolegów, których się zna - a przy okazji można rankować się przy okazji grania w Squlę
Podczas rejestracji można podać szkołę do jakiej się chodzi.
Dzięki temu da się zapraszać kolegów, których się zna
– a przy okazji można rankować się przy okazji grania w Squlę

Aplikacja Squla

Ważne info:
Za pełną wersję Squla płaci się abonament. Roczny.
Dzięki temu w aplikacji nie ma żadnych reklam, oprogramowanie jest bardzo ładne, intuicyjne, dane są bezpieczne, użycie łatwe. To jest po prostu dobrze zaprojektowane oprogramowanie. W szkole u mojego syna klasa korzystała z freeware’u, widzę różnice pomiędzy tymi rozwiązaniami.

Możecie jednak odpalić też Test i przekonać się na własnej skórze:
https://naukaizabawa.squla.pl/demo

Potraktujcie tę chwilę z aplikacją jako potencjalną inwestycję. Jak się spodoba, to macie z dzieckiem fajne nowe rozwiązanie na smartfonie. Zamiast appsów z reklamami, masz naukę w formie zabawy. Jak Wam się nie spodoba, to przynajmniej będziecie mieć pewność, że to nie jest rozwiązanie dla Was.

Przy full koncie można mieć sporo kontroli nad postępami, nowościami, akcjami dziecka/dzieci. Widać progres, jest to fajnie komunikowane e-mailowo. Nie chcę, żeby zaproszenie do Squli brzmiało zbyt cukierkowo – po prostu spróbujcie.

Z mojej perspektywy, ta aplikacja może nauczyć/douczyć dzieciaki szkolne – na ich własnych zasadach, w ich nowej formie nauki – full multimedialna.

Możemy buntować się przeciwko technologiom, uznawać, że nie przydadzą się nam – ale jednak lepiej sprawdzić jakie są dostępne możliwości, bo okazuje się, że aplikacja może uczyć dzieciaki skuteczniej niż mało zaangażowany w pracę nauczyciel!

W kolejnych wpisach pokażę Wam zadania z każdego przedmiotu osobno. Wczoraj w ramach testu przeszedłem kilka quizów z angielskiego. Oh lord, it’s fun! 😀